Chciałbyś, chciałabyś wyrzucić z siebie w formie humorystycznego (niekoniecznie pogodnego) słowa pisanego coś co w Helu ciebie gryzie, doskwiera tobie, gniecie duszę, irytuje jak 'kapiący nos", czujesz
natchnienie w duchu przekory lub świadomie pragniesz wyolbrzymić zjawisko zahaczając o groteskę?
A wszystko to z wolą zamieszczenia tekstu na niniejszym blogu?
Napisz do mnie: wieshell@gmail.com.
co tu tak cicho?
OdpowiedzUsuńBrak czasu i weny. Lepiej się wyspać :)
Usuńwyśpisz się w trumnie ;)
UsuńNie wysypiam się gdy mi zimno:) Jak chcesz możesz pisać dla tego bloga. Mi się nie chce. Mam inne zajęcia jeśli już dysponuję czasem:)
Usuń